wtorek, 22 lutego 2011

Akcja "Podaj dalej"

Przeglądając swoją skrzynkę z tzw. przydasiami, które albo mi się nie podobają, albo poprostu mi się znudziły, znalazłam dosyć sporą ilość kosmetyków po terminie. Otwierając wszystkie te moje "zmarnowane pieniądze" zaczęłam się zastanawiać nad tym które kosmetyki faktycznie mogą szkodzić po przeterminowaniu, a które nie. Wszystkie szminki, balsamy, kremy i podkłady zmuszona byłam wyrzucić (one nawet wyglądały niekorzystnie), ale znalazłam cienie z Vipery, które prezentują się naprawde nieźle: mają idealną pigmentację, kolor nie zbladł, a sam cień nadal jest aksamitny. No ale niestety, moje powieki już miały nieprzyjemne doświadczenie z alergią i nie chcę tego powtarzać. 
Postanowiłam więc oddać te cienie duszyczce, która nie obawia się konsekwencji. Zależy mi aby to była osoba, której mogą się one przydać. Nie ma się co oszukiwać, nie każdy może sobie pozwolić na kosmetyczne przyjemności i miłoby było czasami dostać coś, co może nie jest szczytem marzeń, ale czymś co naprawdę może cieszyć. Chciałabym i życzyłabym sobie tego, aby każda z nas, Kobiet, mogła sobie pomagać i cieszyć się z samego dawania, nie brania. Chciałabym w związku z tym rozpocząć akcję "podaj dalej". Większość z nas ma w swoich szafkach, szufladach i kuferkach kosmetyki, których się nie używa. Nie chodzi o drogie, ekskluzywne produkty, myślę, że niejedna dziewczyna ucieszy się chociażby z błyszczyka Wibo.

Jeśli jest wśród czytających tego posta ktoś, komu te cienie sprawią radość, proszę napisz do mnie maila. Proszę również o uczciwość, to nie jest zwykły giveaway.Może to brzmi górnolotnie, jednak wierzę, że w tym wypadku opieramy się głównie na zaufaniu i nadziei.

Wasza Sprawdzanka.

5 komentarzy: